alamira alamira
912
BLOG

moja działka, moje drzewo

alamira alamira Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Prawie dwa lata temu przetoczyła się dyskusja w amerykańskich mediach na temat ograniczenia dysponowania bronią. Byłem akurat w Londynie i na jakimś amerykańskim kanale oglądałem rozmowę w studio pomiędzy ekspertami i przysłuchującej się temu publicznością. Kiedy prowadzący audycję powiedział o planach ograniczenia dostępu do broni automatycznej do głosu doszła starsza pani, można powiedzieć babcia i powiedziała, że jest zdecydowanie przeciw. Mówiła, że starsi ludzie nie widzą zbyt dokładnie i potrzebują kilka razy strzelić żeby trafić. Jak ona sobie poradzi z intruzem na swojej działce kiedy zostanie pozbawiona takiej broni.

Babcia zebrała oklaski. Z tego co wiem to Obamie nie udało się ograniczyć dostępu do takiej broni. Natomiast jeden z pierwszych dekretów Trampa dotyczył zniesienia zakazu posiadania broni w pobliżu szkół. A powtarzające się masakry w szkołach wywoływały te dyskusje.

Jako Ślązak pojmuję swoją wolność w kategoriach pragmatycznych. Najlepsza rzecz jaka  przytrafiła mi się z ponad rocznych rządów PIS to zniesienie debilnych, peerelowskich przepisów w dysponowaniu swoją własnością na swojej działce. Przyznaję się bez bicia, wielokrotnie łamałem ten zakaz. Z sąsiadem w nocy ścinaliśmy dwudziestoletnie tuje, bo po prostu rozrosły się do takich rozmiarów, że zabierały nam całe słońce i co drugą należało wyciąć. Wiedzieliśmy o możliwości biegania do urzędników po zezwolenia jednak tak bardzo to obrażało nasz rozum, że tego nie czyniliśmy. Taka mała konspiracja.

Zastanawiam się co powiedziałaby ta amerykańska babcia gdyby kazano jej biegać do urzędów i prosić o pozwolenie na wycinkę drzewa. Albo do strzelania do złodziei na swojej działce. 

Jak bardzo nam dokopała komuna, że zgadzamy się żyć jak niewolnicy.

A prezes też może się mylić.

alamira
O mnie alamira

Ślązak od zawsze, studiował Ekonomię na UE w Katowicach, Psychologię i Nauki Polityczne na UŚ w Katowicach, Pisanie scenariuszy w PWSzFTviT w Łodzi. Pisze felietony kulinarne do tygodnika "Nowe Info". Jest prywatnym przedsiębiorcą.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości